Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej.
Zaloguj się
?

Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Zaloguj się
?
Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Kot w kosmosie
Pan Talerz - 05 kwietnia 54 roku Po Bombach o 22:24

Taka w sumie krótka lekcja dla młodych mikronacji...

    Patrzę sobie dziś na kilka młodszych mikronacji. Jeszcze kilka miesięcy temu twierdzono że przyszłość v-świata znajduje się w ich rękach. Były prawdziwymi tygrysami aktywności. Tyle że w pewnym momencie coś pękło. Dzisiaj okazało się, że te kraje były zwyczajnymi kolosami na glinianych nogach. Wczorajsi liderzy aktywności, dzisiaj walczą o przetrwanie.


    Dlaczego?


    Pozwólcie że zacytuję tutaj prymasa Stefana Wyszyńskiego:


„Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się.”


    Te mikronacje nie osiągnęły nawet czegoś, co w przybliżeniu można by było nazwać tożsamością narodową. Mikronacje które wśród obywateli nie wytworzyły swoistej świadomości przynależności do określonej grupy "etnicznej", niewiele się różnią od zwykłych forów internetowych.


    Te v-państwa nie mają tego czegoś, co sprawiłoby że ich "obywatele" przywiązaliby się do tych miejsc. Żadnej tradycji, żadnej specyficznej kultury. Dlaczego mimo upływu lat i różnej kondycji, trwają Wandystan, Pustkowia czy taka Wurstlandia? Bo za tymi miejscami stoją ludzie, którzy przez wiele lat budowali te miejsca i stworzyli coś, co sprawia że ludziom chce się do tych miejsc wracać. Stworzyli coś, czego nie zastąpi żaden Discord czy mikronacyjna grupa na Facebooku. Chat czy forum dyskusyjne zawsze można zmienić. A wspomnień z czasów, kiedy to pisało się artykuły do państwowej gazety, tworzyło się kod kulturowy, zrozumiały dla wybranego, wąskiego grona odbiorców, nie odbierze nikt.


    Jeżeli nowe mikronacje dalej będą szły najprostrzą drogą, jaką jest stworzenie forum dyskusjnego i czasem strony internetowej, a nie będą celować w tworzenie więzi i kultury swoich wirtualnych domów, to za parę lat Sarmacja, Dreamland i Teutonia wciąż będą istniały, ale nikt nie będzie pamiętaj o Bialenii, Garapenii czy Abchazji...

Udostępnij
Link
https://gov.pustkowia.org/prasa/Puls-Winktown-1/Taka-w-sumie-krotka-lekcja-dla-mlodych-mikronacji-325/
BBCode URL
[url]https://gov.pustkowia.org/prasa/Puls-Winktown-1/Taka-w-sumie-krotka-lekcja-dla-mlodych-mikronacji-325/[/url]
0 0
Copyrights © 2006 - 2024; Pustkowia Winków
Zbudowane przez Antona Sokołowa pod czujnym okiem Otto von Tellera