Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej.
Zaloguj się
?

Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Zaloguj się
?
Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Bobry
Pan Talerz - 06 września 52 roku Po Bombach o 21:28

Winkowie odwiedzają Aztec!

Z pewnym opóźnieniem (ale jednak!) na Pustkowia dotarła informacja o zajęciu przez Imperium Skarlandu ziem dawnego Cesarstwa Aztec. Akcja spotkała się z ogólną dezaprobatą znacznej części Pollinu z Księstwem Sarmacji, Monarchią Austro-Węgier i Mandragoratem Wandystanu na czele. Sarmaci ograniczyli się póki co do zrzucenia ulotek na terytorium archipelagu Aztec z informacją że potępiają działania Imperium. Jednocześnie organizacja humanitarna o nazwie [i]Południowy Czerwony Banan[/i] na terenie Sarmacji i Austro-Węgier ogłosiła zbiórkę żywności i ubrań dla potrzebujących i pieniędzy dla członków zarządu. Jednocześnie, w tym samym czasie Sarmacka Marynarka Ludowa z Mandragoratu zdecydowała się wysłać w rejon dawnego Cesarstwa Aztec kilka okrętów. To właśnie na pokładzie statków przesuniętych z okolic Archwandielska, na teren Aztec dostali się Winkowie. Oczywiście, nieoficjalnie. Wandejscy żołnierze nic nie wiedzieli o pasażerach, których zabrali ze sobą na gapę. Winkowie ukryci pod pokładem, całą podróż spędzili na wyżeraniu ziemniaków i kiszonej kapusty którą znaleźli w ładowni, poważnie uszczuplając racje żywnościowe załogi. Potem pod osłoną nocy, ukradli kilka szalup ratunkowych i przedostali się na terytorium dawnego Imperium Aztec. Hasło z jakim Winkowie zeszli na aztecki ląd było proste, a mianowicie "Pegieer!" czyli [b]Palić, Gwałcić i Rabować![/b] Po prostu doszli do wniosku, że cokolwiek by nie zrobili na terytorium Aztec, to i tak cała wina zostanie zwalona na Imperium Skarlandu. No to postanowili się wyszaleć. Ubrawszy się w mundury skarlandzkich sił zbrojnych (trochę dziwnie wyglądały one na bobrach i ogromnych supermutakach), przystąpili do działań które na Pustkowiach Winków powszechnie uważane są za wielce relaksujące. A to strzelają do cywilów, a to wysadzają lokalne budowle (szczególnie upodobali sobie pradawne świątynie), a to obżerają się niespotykanymi w Winktown cytrusami (my mamy tylko ogórki i kapustę). [i]Zachęcam wszystkich do odwiedzin Aztec! Świetnie się tutaj bawimy wraz z rodziną. Dawno już nie mieliśmy tyle frajdy z polowania na pimple, chyba ostatni raz podczas wypadu na Samundę![/i] - powiedział reporterowi [i]Dziennika Bobra[/i] jeden z uczestników wycieczki.
Udostępnij
Link
https://gov.pustkowia.org/prasa/Dziennik-Bobra-11/Winkowie-odwiedzaja-Aztec-195/
BBCode URL
[url]https://gov.pustkowia.org/prasa/Dziennik-Bobra-11/Winkowie-odwiedzaja-Aztec-195/[/url]
0 0
Copyrights © 2006 - 2024; Pustkowia Winków
Zbudowane przez Antona Sokołowa pod czujnym okiem Otto von Tellera