Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej.
Zaloguj się
?

Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Zaloguj się
?
Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Kot w kosmosie

Szajka Mechaników

Dnia 26 stycznia 59 roku Po Bombach o 20:33 Zakapturzony Wesołek rozpoczął dyskusję pisząc:
Tak też powstali oto oni-szajka mechaników. Nie polecam ich wkurwiać, bo to są typy, które naprawdę ostro bawią się w mechaników. Ale oczywiście nie tylko. Lubią pić Uranowe, grać w zabij mutanta na czas, robić wyścigi oraz sprzedawać pełno rupieci, znaczy bardzo dobrych rzeczy. Tak oczywiście z tymi rupieciami to żart.

Skład Szajki Mechaników:
-Zakapturzony Wesołek
-Damiano Rozpierdzielano
-Majster Czuchra
4 4

Odpowiedzi (39)

Na dół Strona 2 z 3
Dnia 29 stycznia 59 roku Po Bombach o 11:23 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
Sprawa z przeprowadzeniem na Złomowisko jest do przemyślenia, lecz teraz mamy ważniejszą misję.

Dziękuje Damiano Rozpierdalano za zbudowanie tej ciężarówy. Będzie nam bardzo potrzebna do uratowania Majstra Czuchry.

Natomiast ogłaszam operację-Ratowanie Majstra Czuchry za rozpoczętą!
Więcej o niej, będzie w wątku o tej samej nazwie, co nazwa operacji.
3 3
Dnia 29 stycznia 59 roku Po Bombach o 22:11 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
Z powodu że Majster Czuchra został uratowany, to pierwszą misję mamy zakończoną. A teraz czas przejść do rozmowy nad przeniesieniem bazy.

-Ja: Dobra chłopaki, bardzo ważna wiadomość.

-Majster Czuchra: Jaka? Jest już noc.

-Ja: Dostaliśmy propozycję od pana Talerza. Tak tego wodza Pustkowi o przeniesienie bazy na złomowisko Winktown. Co wy na to?

-Majster Czuchra: No jak mówiłem ci kiedyś. Cokolwiek zrobisz, to ciebie poprę. W końcu tobie żyję i no zawsze byłem doceniany, mimo że czasem na was marudziłem.

-Ja: To było częste, a nie czasem.

-Majster Czuchra: Cóż, jak dla mnie wyolbrzymiasz. No dobra, ty nowy pseudomechaniku! Co sądzisz o przeprowadzce?
2 2
Dnia 29 stycznia 59 roku Po Bombach o 22:18 Damiano Rozpierdzielano odpowiedział :
Hmmm złomowisko... znajdzie się tam dużo złomu na budowę nowych pojazdów

Jestem za przeprowadzką w te rejony
3 3
Dnia 29 stycznia 59 roku Po Bombach o 22:24 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
-Ja: Ja też jestem za tym.

-Majster Czuchra: No jak ty za, to ja też za.

-Ja: No to pakować manatki i ruszamy na złomowisko Winktown!

Tak też wzięliśmy manatki, wpakowaliśmy się do Ciężarówki, tym razem ja kierowałem ciężarówką i ruszyliśmy w stronę Winktown. Następnie w końcu dotarliśmy i cóż... Majster Czuchra zasnął w ciężarówce, ja wyszedłem do baru wypić sobie uranowe, bo mnie stać. A Damiano Rozpierdzielano, też coś tam robił.
3 3
Dnia 29 stycznia 59 roku Po Bombach o 22:27 Damiano Rozpierdzielano odpowiedział :
Damiano całą noc nie mógł zasnąć, badziewne położone na metalowych łóżkach materace nie dawały mu spokoju
3 3
Dnia 30 stycznia 59 roku Po Bombach o 12:15 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
Następnie minęła zabawa. Pierwszy oczywiście jak zwykle wstał Majster Czuchra. Popatrzył gdzie jesteśmy. Widzi, że obok niego śpię najebany ja. Wziął gwizdek i mi gwizdnął!

-Ja: Daj mnie spać!

-Majster Czuchra: Dzień doberek, pijaczku mój! Szkoda dnia! Wstawaj mamy robotę do zrobienia!

-Ja: Już, wstaję eeeeehhh.

Następnie jakoś się przebudziłemi otrzeźwiałem

-Majster Czuchra: Dobra, to co jest naszym celem?

-Ja: Robić jak najlepsze pojazdy i brać udział w zleceniach różnych. Jako że Winktown jest praktycznie przy nas, to z stamtąd będziemy brać zlecenia. Ewentualnie z radia możemy też brać zlecenia.

-Majster Czuchra: A co będzie moim ogólnym celem?

-Ja: Znasz się na elektryce. Będziesz współpracował z Damiano Rozpierdzielano. Damiano zbuduję broń, a ty spowodujesz, że będzie ona działać, jak talala, łącząc ze sobą różne kabelki.

-Majster Czuchra: Żeby broń miała jak się poruszać i strzelać? Kurde nie wiedziałem że dożyje do takiego awansu. Kiedyś to naprawiałem głupie oświetlenie po zombiakach w San Romero. Przynajmniej teraz będę miał ciekawą robotę.

-Ja: Dokładnie. Ale zanim będziemy przyjmować zlecenia, to pierw zrobimy prototyp pojazdu, który będzie pierwszym naszym pojazdem z uzbrojeniem.

-Majster Czuchra: Dobra, a jaka mam być na nim broń?

Zastanawiałem się przez długą chwilę nad tym.

-Ja: Dobra, zróbcie strzelbę automatyczną. Nie wymaga dużo naboi i jest prostsza, choć fakt większa od karabinu, więc nasz Mechanik będzie miał co dźwigać.

-Majster Czuchra: No to gitara. Idę do tego Damiano.

Tak też zrobił i udał się do śpiącego Damiano, by go obudzić

-Majster Czuchra: Damiano wstawaj zesrałeś się! Wstawaj Damiano! Pięknie i gorące kobiety z Cat's Paw na ciebie czekają!!! Chcą się z tobą umówić na randkę!!!
3 3
Dnia 01 lutego 59 roku Po Bombach o 20:28 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
Myślano że już się przebudził, ale jednak nie. Damiano Rozpierdzielano prawdopodobnie dopadła jakaś straszna choroba...

-Majster Czuchra: Ty, ja nie chcę ci źle wróżyć zakapturzony, ale to chyba już nie spanie.

-Ja: No bez mechanika, to my żadnego pojazdu nie zrobimy.

-Majster Czuchra: Przecież budować coś potrafisz.

-Ja: Same pojazdy, ale nie bronie do samochodów!

-Majster Czuchra: A weź sprawdź czy go jakiś zombie nie ugryzł.

-Ja: Nie był w San Romero.

-Majster Czuchra: To co z nim może dolegać...
1 1
Dnia 02 lutego 59 roku Po Bombach o 19:10 Damiano Rozpierdzielano odpowiedział :
Damiano po dłuższej chwili wstał z materaca myśląc o wczorajszym śnie który przytrafił się mu. Sen opowiadał o jakiejś pięknej dziewczynie i groźnym mutancie. Reszty Damiano nie pamiętał.
1 1
Dnia 02 lutego 59 roku Po Bombach o 19:13 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
-Majster Czuchra: No nareszcie wstałeś! Bardziej leniwszego mechanika od ciebie to nie widziałem! A teraz śpiochu bierz się do roboty, bo ja za ciebie nie zrobię pojazdu i broni! Złomu masz pełno.

-Ja: W sumie racja. Potem będziemy się opierdalać. Róbcie swoje.
1 1
Dnia 02 lutego 59 roku Po Bombach o 19:20 Damiano Rozpierdzielano odpowiedział :
Dobra, dobra Panie Majster - Odpowiedział Damiano

Biorę się za wykonanie broni, bo pojazdów już za dużo zrobiłem.

Damiano poszedł na pobliskie złomowisko w poszukiwaniu złomu, spędził tam lekko ponad 2 godziny po czym zaczął majstrować w warsztacie


Oto moja strzelba, porządna raczej dobrze wyważona tylko trzeba uważać, bo jak przyłożysz rękę za blisko lufy to ją ci może odpierdolić Haha! - Powiedział z radością Damiano
1 1
Dnia 02 lutego 59 roku Po Bombach o 19:27 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
-Ja: No i to się nazywają porządne strzelby! Majster Czuchra, twoja kolej.

-Majster Czuchra: Nareszcie!

Tak też wziął się do roboty i znalazł pełno kabli. Wyodrębnił sobie odpowiednie kable i podłączył broń do pojazdu. Następnie popatrzył na ten pojazd.

-Majster Czuchra: Zostało tylko go wypróbować. Kto chętny?

-Ja: No to przetestuję ten samochód z strzelbami. Zobaczymy czy ma to ręce i nogi.

1 1
Dnia 02 lutego 59 roku Po Bombach o 19:37 Damiano Rozpierdzielano odpowiedział :
Ja: Myślę że ja mogę to przetestować, to nie jest nic trudnego - powiedział Damiano

Majster Czuchra: Dobra niech Ci będzie.

Damiano wsiadł do samochodu, a autko rzeczywiście fajnie śmigało
Po około 10 minutach i kilkuset metrach przejechanej drogi Damiano oddał samochód po wstępnej jeździe testowej

Ja: Przyznam że jest to nawet fajne auto, ale jednak moje są lepsze - odpowiedział Damiano chwilę po wyjściu z auta
1 1
Dnia 02 lutego 59 roku Po Bombach o 19:48 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
Gdy wszyscy, byli zadowoleni z swojej pracy. Nagle jakiś jednooki do nich podchodzi. Okazał się on brygadzistą w Wielkiej Hucie Winktown. Mówił że jak będziemy wykonywać jego zlecenia, to będziemy z czasem zdobywać zaufanie oraz dostęp do komponentów z wielkiej huty.

-Jakiś Brygadzista Hali Stefan: Więc oto moje pierwsze zlecenie. Chciałbym, żebyście pojechali po paliwo w Mendiral, u kolejorzy. Potrzebne nam będzie. Także chłopaki się postarajcie.

-Ja: Oczywiście zlecenie przyjmujemy i przywieziemy paliwo z Mendiral. Dobra ja wiem Damiano Rozpierdzielano że ty mechanik, ale możesz też być kierowcą. Ja będę tym od strzelania bronią z pojazdu.
1 1
Dnia 02 lutego 59 roku Po Bombach o 19:56 Damiano Rozpierdzielano odpowiedział :
Się wie szefie! - odparł Damiano biegnąc do zostawionej nieopodal ciężarówki

Wkrótce podjechał ciężką i wielką ciężarówką po chłopaków

Szefie wsiadaj szybko, musimy zdążyć przed zachodem słońca - krzyknął Damiano
1 1
Dnia 02 lutego 59 roku Po Bombach o 20:00 Zakapturzony Wesołek odpowiedział :
-Majster Czuchra: A powiedziałeś swojemu mechaniko-kierowcy, że nie ma na pustkowiach wampirów? To chyba przez jego długie spanie.

-Ja: Majster, daruj sobie. Odpocznij ty zostajesz. Ja i Damiano Rozpierdzielano ruszymy do akcji transportowej.

-Majster Czuchra: Ach, dobra. Idź sobie. Ja sobie pochodzę sobie po całym Winktown. Może coś ciekawego znajdę.

-Ja: Na pewno znajdziesz. Dobra Damiano wchodzę!

Tak też wbiłem do ciężarówki.
1 1
Strona 2 z 3 Do góry
Copyrights © 2006 - 2024; Pustkowia Winków
Zbudowane przez Antona Sokołowa pod czujnym okiem Otto von Tellera