Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej.
Zaloguj się
?

Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Zaloguj się
?
Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Kot w kosmosie

Wieści z Zagranicza

Dnia 07 marca 54 roku Po Bombach o 15:19 Pan Talerz rozpoczął dyskusję pisząc:
Wiem że tego typu tematy są modne w innych rejonach Pollinu, więc dlaczego nie stworzyć czegoś podobnego u nas? W końcu w słoneczne dni, kiedy na Pustkowiach nie ma radioaktywnych burz, czasem łapiemy sygnał z Zagranicza i możemy posłuchać serwisów informacyjnych z takich odległych miejsc jak Bialenia, Dreamland czy państwo na "H" którego nazwy nie będę głośno wymawiał, bo podobno przywołuje złego ducha w postaci Towarzysza Diuka. Z innych miejsc to Wielki Mistrz Juarez przywozi mi najświeższą prasę i ciepłe bułeczki swoim zeppelinem, więc nie jest źle.

Jak wiemy, Szczyt Orientyki i Vaarlandu w Rotrii okazał się fiaskiem i najprawdopodobniej żadnego połączenia kontynentów nie będzie, z czego w sumie po czasie nawet się cieszę. Ale za to Hasseland (o kur... napisałem to) uskutecznia rozmontowywanie kolejnej mikronacji. Mowa tutaj o Bialenii, bo król Piotruś I założył sobie Konfederację Amicitia, gdzie zaprasza każdą wolną nację do pokojowej współpracy. Oczywiście pod szyldem Hasselandu, bo na jego forum. I na przynętę dała się złapać Federacja Sławonii (państwo satelickie Trizondalu) i Brodria, gdzie rządzi nasz znajomek Iwan Pietrow (vel P-1000). A według Bialeńczyków, Pietrow dokonał zamachu stanu, ogłosił się samozwańczym carem i próbuje oderwać część Republiki.

Znamy dobrze Piotra Pawła I. Od lat głoszę tezę o tym, że Królestwo Hasselandu to pasożyt wysysający soki życiowe z nosiciela. Najpierw była Sarmacja, potem Surmenia, a na końcu Bialenia. Ten kraj zasadniczo nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie, zawsze musi na kimś żerować. Teraz jednak po odebraniu nauk z Uniwersytetu Bialeńskiego, król de Zaym próbuje podebrać obywateli innych krain (najgorsze że to mu się udaje) i kreuje swój kraj na jedną z najpotężniejszych sił polskiego mikroświata.

Ciekawe ile tym razem żyje tam Zermettów i Morgensternów?
1 2

Odpowiedzi (782)

Na dół Strona 35 z 53
Dnia 28 marca 57 roku Po Bombach o 17:22 Pan Talerz odpowiedział :
Chyba komuś się nudzi na Los Canapos podczas narodowej kwarantanny i Skarland wraca do żywych. Ciekawe czy faktycznie, czy to będzie kolejny zombiak, który zaraz zacznie się rozkładać na naszych oczach?
0 0
Dnia 31 marca 57 roku Po Bombach o 10:14 Anton odpowiedział :
O tak, na kwarantannie można działać cuda.
0 0
Dnia 12 kwietnia 57 roku Po Bombach o 0:06 Pan Talerz odpowiedział :
Ciekawy projekt rozpoczął się w Leocji, a mianowicie Helwetyk podjął próbę obliczenia Produktu Krajowego Brutto polskich mikronacji. Za produkt wzięto posty które publikowane są na forach poszczególnych mikronacji i pobawiono się trochę dużymi liczbami, aby urealnić wyniki.

Pytanie, jak w to wpasowują się Pustkowia od strony strice narracyjnej. Nagle wyszło, że mieszkańcy kraju zbudowany za pomocą lasotaśmy, sznurka i śliny są ogólnie bardziej pracowici od obywateli socjalistycznych rajów jak Mandragorat Wandystanu czy inna Ludowa Republika Magnifikatu xD
0 0
Dnia 13 kwietnia 57 roku Po Bombach o 20:59 Helwetyk odpowiedział :
Może to czarny rynek rzadkich, a niezbędnych gospodarkom światowym, surowców…? 🤔
0 0
Dnia 14 kwietnia 57 roku Po Bombach o 7:32 Pan Talerz odpowiedział :
Opium, narkotyki i brudne bomby atomowe? :O
0 0
Dnia 15 kwietnia 57 roku Po Bombach o 16:56 Numer 24 odpowiedział :
Skoro Wandystan jest niżej to chyba dobrze
0 0
Dnia 15 kwietnia 57 roku Po Bombach o 18:49 Pan Talerz odpowiedział :
Jakbyśmy wiedzieli, czy jesteśmy wyżej od Hasselandu, to wtedy moglibyśmy świętować. Wandystan to jednak siostrpaństwo więc mamy sojusz.
0 0
Dnia 30 kwietnia 57 roku Po Bombach o 16:12 Numer 24 odpowiedział :
Czasem mam taki głupi pomysł abym był u nich ambasadorem.
0 0
Dnia 30 kwietnia 57 roku Po Bombach o 21:57 Pan Talerz odpowiedział :
W Wandystanie? Wiesz, że oni tam używają listy dyskusyjnej? A poza tym, wolą chłopców od dziewczynek?

A na co Ci obywatelstwo Monarchii Austro-Węgierskiej? Planujesz tam zostać namiestnikiem jak w końcu podbijemy te ziemie?
0 0
Dnia 01 maja 57 roku Po Bombach o 20:46 Numer 24 odpowiedział :
A wiesz że nie pamiętam?
0 0
Dnia 01 maja 57 roku Po Bombach o 21:47 Pan Talerz odpowiedział :
Schlali Cię jakimś trunkiem abyś złożył podpis pod wnioskiem o obywatelstwo?
0 0
Dnia 03 maja 57 roku Po Bombach o 0:35 Numer 24 odpowiedział :
Zrobiłem to całkowicie na trzeźwo skoro pamiętam że miało to miejsce. Może bym został tam ambasadorem skoro mam tam obywatelstwo?
0 0
Dnia 03 maja 57 roku Po Bombach o 10:38 Pan Talerz odpowiedział :
Dlaczego nie? Pomysł organizacji tzw. piątej kolumny na terenie Monarchii nie jest wcale takie zły. Czy potrzebujesz jakichś oficjalnych dokumentów od Wielkiej Szychy do okazania Kłopockiemu, że zostałeś ambasadorem?

EDIT: Pozdrawiam szpiegów z Zagranicza, dokładnie wiedzących co się dzieje na Pustkowiach i kogo gdzie mamy plany wysłać z misją dyplomatyczną.
0 0
Dnia 04 maja 57 roku Po Bombach o 16:47 Numer 24 odpowiedział :
Kłopocki pisał że się dogadaliście. Więc jak to wygląda ostatecznie? A co do szpiegów to o całej sprawie tylko Kłopockiemu napisałem A ten wątek jest przecież publiczny.
0 0
Dnia 04 maja 57 roku Po Bombach o 16:52 Pan Talerz odpowiedział :
Dogadaliśmy się, dogadaliśmy. Chyba mnie jeszcze na jakąś czwartkową imprezę w Wiedniu próbował wyciągnąć, ale jestem dosyć nieufny ostatnimi czasy wobec zaproszeń od obcych mężczyzn.

Już smażę stosowny akt prawny.
0 0
Copyrights © 2006 - 2024; Pustkowia Winków
Zbudowane przez Antona Sokołowa pod czujnym okiem Otto von Tellera