Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej.
Zaloguj się
?

Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Zaloguj się
?
Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Mayhem

Mapa Orientyki od Dreamlandu

Dnia 26 września 51 roku Po Bombach o 22:26 Š eogorat rozpoczął dyskusję pisząc:
Co to ka jest ? Niby aktualna mapa, ale Winktown nie ma. Bojkotuję tę mapę :P

http://img4.wikia.nocookie.net/__cb20140922085505/micropedia/images/e/e0/KIK-2014-09-ORI03POL.png
0 0

Odpowiedzi (35)

Na dół Strona 2 z 3
Dnia 19 października 51 roku Po Bombach o 23:14 Daniel von Witt odpowiedział :
W kwestii aktualizacji mapy - żaden problem :) Co do własnego użytku również, w razie jednak jakichś zmian proszę informować. Nikt nie jest alfą i omegą, a życie w mikroświecie szybko się zmienia pod względem składu państwowego, dlatego im szybciej coś wychodzi na jaw (tego typu) tym lepiej :)

Co do barwienia - nie przeprowadzałem badań dla mikroświata, że barwienie 5 kolorami wystarczy, jednak jak sam Pan sobie odpowiedział - gdy pojawiają się kraje o rozerwanych terytoriach, a takich u nas nie brakuje, to 4 będzie za mało na pewno. 5 to chyba optymalna liczba, problem mógłby być np. wtedy, gdyby Al Rajn i Sarmacja miały terytoria na Orientyce i np. jak obecnie w Elderlandzie - pojawiły się roszczenia o dany obszar (2 barwy na jednym terenie). Ciekawa sprawa :) Przykładu niestety nie podam.

(-) Daniel von Witt
0 0
Dnia 20 października 51 roku Po Bombach o 9:14 Toczald odpowiedział :
Nie pozostaje mi nic innego, jak cofnąć moje słowa. Mogłem jednak wziąć pod uwagę, że terytoria mikronacji nie są zbyt stabilne. :-)

W związku z tym… Zaczynam odnosić wrażenie, że w wyjątkowych sytuacjach (gdy rozpatrywane są te „oderwane” terytoria) trzeba dodawać kolejne kolory, więc nawet 5 może nie wystarczyć… Tak to jest, gdy ufa się prostym twierdzeniom, a nie przeanalizuje tematu. Mea culpa. :<
0 0
Dnia 20 października 51 roku Po Bombach o 17:13 Pan Talerz odpowiedział :
Czy Królewski Instytut Kartograficzny ma zamiar wykonać mapę Nordaty? Tam to i nawet chyba z 30 kolorów by nie wystarczyło na pokolorowanie niepodległych państw, ich kolonii i terytoriów spornych ;)
0 0
Dnia 22 października 51 roku Po Bombach o 14:36 Pan Talerz odpowiedział :
Jeszcze taka moja mała uwaga: tzw. Orientyka Zachodnia od czasu odłączenia się Interlandu od Wolnej Republiki, nie stanowi już części naszego państwa. W ogóle obecny status tych ziem to bezpaństwowe ponieważ Interland już chyba nie istnieje.
0 0
Dnia 22 października 51 roku Po Bombach o 14:54 Daniel von Witt odpowiedział :
Mapa Nordaty to najcięższy orzech do zgryzienia - to fakt. Jest obecnie w konsultacjach, ale nie obejmuje znów tak wiele, jak mogłoby się wydawać. Natomiast Orientyka Zach. - widzą Panowie ile można się dowiedzieć dopiero "w praniu" :) Winktown nie jest następcą prawnym w tym zakresie?

(-) Daniel von Witt
0 0
Dnia 22 października 51 roku Po Bombach o 17:37 Pan Talerz odpowiedział :
Jak byłem w Wandystanie, to jeden z mieszkańców Nordaty opowiadał jak to przynajmniej raz w tygodniu na tym kontynencie dochodzi do kataklizmów naturalnych, które sprawiają że w jednych miejscach znikają całe połacie lądów a w innych pojawiają się nowe. True story!

Nie, Winktown nie chce mieć z Orientyką Zachodnią nic wspólnego, nawet jakby nam dopłacali do wzięcia jej pod naszą jurysdykcję. Co innego byłe ziemie Imperium Tyrenckiego. Tymi jesteśmy bardzo zainteresowani jako że to również są postapokaliptyczne terytoria (cała wymarła cywilizacja!). Nie chcemy żeby nam pod bokiem jakaś yoyonacja wyrosła.
0 0
Dnia 24 października 51 roku Po Bombach o 23:17 Daniel von Witt odpowiedział :
Moje podejście jest nieco inne i nie kasuję lądów od tak sobie. Inaczej robi się tylko szum informacyjny, co sprawia że Nordata postrzegana jest dłużej jako yoyokontynent bez stabilności i przyszłości. Duże obszary lądu będą więc puste, ale nie zniknął przez, w tym wypadku, mój kaprys :)

A Orientyka Zachodnia i Tyrencja - ok, jeszcze do tego tematu wrócę.

(-) Daniel von Witt
0 0
Dnia 25 października 51 roku Po Bombach o 17:23 Pan Talerz odpowiedział :
Od dawien dawna nie widziałem mapy przedstawiającej Nordatę. Ale jak próbuję ją sobie przypomnieć, to widzę superkontynent wielkości Orientyki i Vaarlandu razem wziętych (może jeszcze Sambaafryka by się załapała) na którym ludności jest tyle, co w Samundzie ludzi wykształconych.

Jeżeli zamierzasz się zabrać za Tyrencję, to byśmy chcieli "przebudować" ją nieco ;)
0 0
Dnia 31 października 51 roku Po Bombach o 22:04 Pavel' Abramovic: odpowiedział :
Tej, wara mi od mojej... tfu. Interlandzkiej Orientyki Zachodniej. Staram się to jeszcze ciągnąć na tyle, na ile pozwalają mi nerwy na studiach - udaje mi się na tyle, żeby nie zostać usuniętym z mapy Mikry, więc chyba na polskie standardy też można uznać, że istnieję istniejemy :D
0 0
Dnia 02 listopada 51 roku Po Bombach o 13:53 Pan Talerz odpowiedział :
0 0
Dnia 03 listopada 51 roku Po Bombach o 11:09 Daniel von Witt odpowiedział :
Więc jak to Panowie z Orientyką Zachodnią będzie? :)

I jak chcą Winkowie działać na południu od swych obecnych granic?

(-) Daniel von Witt
0 0
Dnia 11 listopada 51 roku Po Bombach o 15:30 Pan Talerz odpowiedział :
Orientyka Zachodnia to terytorium należące do niepodległej Republiki Interlandu. Inna sprawa, że według standardów polskiego mikroświata, sam Interland jest krajem upadłym (chociaż podobno jakoś tam funkcjonuje na Mikrze).

A co do działań po południu, to oczywiście na początku zamierzamy naprawić uszkodzony most, aby bez problemu obywatele Pustkowi Winków mogli się dostać na Wyspy Tyrenckie. Jako że teren ten nie został zniszczony w wyniku atomowego holokaustu, warunki do życia są tam dużo lepsze niż w Macierzy. To zapewne wykorzystamy je do uruchomienia upraw rolnych i hodowli zwierząt a także rozszabrujemy wszystko to, co nie jest przybite gwoździami. Jak nam dobrze pójdzie, to obwołam siebie Imperatorem!

.
0 0
Dnia 11 listopada 51 roku Po Bombach o 15:30 Pan Talerz odpowiedział :
Orientyka Zachodnia to terytorium należące do niepodległej Republiki Interlandu. Inna sprawa, że według standardów polskiego mikroświata, sam Interland jest krajem upadłym (chociaż podobno jakoś tam funkcjonuje na Mikrze).

A co do działań po południu, to oczywiście na początku zamierzamy naprawić uszkodzony most, aby bez problemu obywatele Pustkowi Winków mogli się dostać na Wyspy Tyrenckie. Jako że teren ten nie został zniszczony w wyniku atomowego holokaustu, warunki do życia są tam dużo lepsze niż w Macierzy. To zapewne wykorzystamy je do uruchomienia upraw rolnych i hodowli zwierząt a także rozszabrujemy wszystko to, co nie jest przybite gwoździami. Jak nam dobrze pójdzie, to obwołam siebie Imperatorem!

.
0 0
Dnia 22 listopada 51 roku Po Bombach o 0:32 Pavel' Abramovic: odpowiedział :
Skontaktujemy się z MKF w sprawie uznania roszczeń co do [I]OZ. Sprawa własności jest jasna, sprawa uznania państwowości Interlandu już trochę mniej (Protokół 3 do Traktatu MKF).
0 0
Dnia 23 listopada 51 roku Po Bombach o 1:22 Pan Talerz odpowiedział :
To się kontaktuj sam, w ratuszu znajdziesz telegraf, CB Radio i alkodaktyle pocztowe. Dlaczego Orientyka Zachodnia jest tak w ogóle Zachodnia a nie Wschodnia? W Interlandzie czytacie odwrotnie mapy?
0 0
Strona 2 z 3 Do góry
Copyrights © 2006 - 2024; Pustkowia Winków
Zbudowane przez Antona Sokołowa pod czujnym okiem Otto von Tellera