Dnia 20 lipca 55 roku Po Bombach o 14:12 Jego Radioaktywność rozpoczął dyskusję pisząc:
mieści się w starym bunkrze na przedmieściach Winktown
Wejście główne
Gabinet Ambasadora
Pokój gier
Dnia 22 lipca 55 roku Po Bombach o 19:20 Pan Talerz odpowiedział :
Bantu czy Samunda, dla mnie to jedno i to samo. Już w czasach Rzeszy Słomagromskiej nasi przodkowie wyruszali na ten Czarny Ląd po tanią siłę roboczą. Potem jednak pojawiło się OPM, jakieś Karty Praw Człowieka i się skończyło, musieliśmy zacząć zamieniać podludzi na roboty i biomutanty. Dobrze, że Organizacja de Zayuma nie stoi już na drodze rozwoju Pustkowi!
Dnia 22 lipca 55 roku Po Bombach o 19:25 Jego Radioaktywność odpowiedział :
To świetnie, jak znajdę trochę wolnego czasu to przywiozę kilku :)
Dnia 22 lipca 55 roku Po Bombach o 21:57 Pan Talerz odpowiedział :
Świetnie się nadają na pracowników kopalni, musisz mi uwierzyć na słowo!
Dnia 23 lipca 55 roku Po Bombach o 21:18 franpader odpowiedział :
Dzisiaj do Ambasady dotarła ogromna przesyłka. Pracownicy czytając list przewozowy byli pełni obaw. "Uwaga, ostrożnie, nie rzucać!", "Towar bardzo delikatny" - takimi napisami oklejone zostały ogromnych rozmiarów skrzynie. A skrzyń tych było 22 sztuki.
Kierownik biura Ambasadora jako pierwszy zabrał się za otwierani tajemniczego ładunku.
W tle słychać było szepty:
-Może to jakaś broń?
-No co Ty? Broni tutaj pod dostatkiem.
Kierownik otworzył skrzynie i zaśmiał się pod nosem, sam do siebie. Powoli wyjął butelkę i wzniósł ją do góry w geście zwycięstwa.
Ten "bardzo delikatny towar" to butelki wina z Królewskich winnic "Franpader".
Pracownicy ambasady zaczęli wiwatować.
Do przesyłki dołączono krótki list:
"Drodzy Przyjaciele, ładunek zawiera 22 skrzynie, po 30 butelek wina w każdej. Proszę potraktować to jako skromny podarek z okazji "Święta NUPIA" czyli V lecia naszego sojusznika, Neokontynentalnej Unii Państw Integracyjnie Autonomicznych. Mam nadzieję, że Wino posmakuje Wam i wzniesiecie toast za NUPIA.
Król Francesco Padersidis. "
Franpader Cabernet Malbec
Elegancki kupaż ze sławnych pól Karyes. Winnica rodzinna Królewska posiada certyfikat ekologiczny. Zdrowy ekosystem bez wspomagania chemicznego z zewnątrz przynosi winogrona wysokiej jakości. Staranna selekcja i winifikacja. Dojrzewało przez czternaście miesięcy w używanych beczkach z Leblandzkiego dębu. Imponujące wyglądem i bukietem zapachów. Suknia ciemnofioletowa i nieprzenikniona. Aromaty beczkowe na otwarciu, po zamieszaniu konfiturowe, żurawiny, kardamon i szlachetne cygaro. Dobra struktura i równowaga w ustach. Z takim winem nie warto jeść byle czego. Zalecana żywność ekologiczna, mięso zwierząt z wolnego chowu.
Franpader Merlot
Wino z charakterem, żywe, dojrzałe, idealnie pasujące do codziennych kolacji. Posiada ono przyjemny aromat czerwonych owoców, czarnej porzeczki, wiśni i malin oraz niezwykle aksamitny smak. Wino wyprodukowane w całości ze szczepu Merlot, produkowane w winiarni Królewskiej , w rejonie Karyes. Jest to wino klarowne, z łagodnymi, jedwabistymi taninami, o długotrwałym, utrzymującym się w ustach smaku, bardzo intensywne z głęboką, purpurową barwą. Winogrona zbierane w pełni dojrzałe, odszypułkowane, prasowane, następnie fermentowane przez 6-12 dni w kontrolowanej temperaturze (nieprzekraczającej 32° C) i delikatnie wyciskane. Dojrzewa w kadziach ze stali nierdzewnej. Enolodzy dobrali najlepsze mieszanki w celu utrzymania specyficznego smaku szczepu.
Kierownik biura Ambasadora jako pierwszy zabrał się za otwierani tajemniczego ładunku.
W tle słychać było szepty:
-Może to jakaś broń?
-No co Ty? Broni tutaj pod dostatkiem.
Kierownik otworzył skrzynie i zaśmiał się pod nosem, sam do siebie. Powoli wyjął butelkę i wzniósł ją do góry w geście zwycięstwa.
Ten "bardzo delikatny towar" to butelki wina z Królewskich winnic "Franpader".
Pracownicy ambasady zaczęli wiwatować.
Do przesyłki dołączono krótki list:
"Drodzy Przyjaciele, ładunek zawiera 22 skrzynie, po 30 butelek wina w każdej. Proszę potraktować to jako skromny podarek z okazji "Święta NUPIA" czyli V lecia naszego sojusznika, Neokontynentalnej Unii Państw Integracyjnie Autonomicznych. Mam nadzieję, że Wino posmakuje Wam i wzniesiecie toast za NUPIA.
Król Francesco Padersidis. "
Franpader Cabernet Malbec
Elegancki kupaż ze sławnych pól Karyes. Winnica rodzinna Królewska posiada certyfikat ekologiczny. Zdrowy ekosystem bez wspomagania chemicznego z zewnątrz przynosi winogrona wysokiej jakości. Staranna selekcja i winifikacja. Dojrzewało przez czternaście miesięcy w używanych beczkach z Leblandzkiego dębu. Imponujące wyglądem i bukietem zapachów. Suknia ciemnofioletowa i nieprzenikniona. Aromaty beczkowe na otwarciu, po zamieszaniu konfiturowe, żurawiny, kardamon i szlachetne cygaro. Dobra struktura i równowaga w ustach. Z takim winem nie warto jeść byle czego. Zalecana żywność ekologiczna, mięso zwierząt z wolnego chowu.
Franpader Merlot
Wino z charakterem, żywe, dojrzałe, idealnie pasujące do codziennych kolacji. Posiada ono przyjemny aromat czerwonych owoców, czarnej porzeczki, wiśni i malin oraz niezwykle aksamitny smak. Wino wyprodukowane w całości ze szczepu Merlot, produkowane w winiarni Królewskiej , w rejonie Karyes. Jest to wino klarowne, z łagodnymi, jedwabistymi taninami, o długotrwałym, utrzymującym się w ustach smaku, bardzo intensywne z głęboką, purpurową barwą. Winogrona zbierane w pełni dojrzałe, odszypułkowane, prasowane, następnie fermentowane przez 6-12 dni w kontrolowanej temperaturze (nieprzekraczającej 32° C) i delikatnie wyciskane. Dojrzewa w kadziach ze stali nierdzewnej. Enolodzy dobrali najlepsze mieszanki w celu utrzymania specyficznego smaku szczepu.
Dnia 23 lipca 55 roku Po Bombach o 22:38 Pan Talerz odpowiedział :
Że niby tanie wino produkowane w winkowych winnicach nie spełnia wymogów korpusu dyplomatycznego Athos, że ściągacie alkohol aż z Królestwa?
Dnia 24 lipca 55 roku Po Bombach o 11:55 Jego Radioaktywność odpowiedział :
Cytuj
Komunikat Ambasady Królestwa Athos w Pustkowiach Winków
W związku z wyjazdem z Kraju JKM Francesco Padersidisa, na wyspie Athos władze przejęła Rada Regencyjna
Zobacz więcej!
Dnia 24 lipca 55 roku Po Bombach o 20:48 Pan Talerz odpowiedział :
Król Athos wyjeżdża na wywczas, czy może z ważną zagraniczną wizytą?
Dnia 25 lipca 55 roku Po Bombach o 23:19 Jego Radioaktywność odpowiedział :
Król wyjeżdża na wczasy
Dnia 25 lipca 55 roku Po Bombach o 23:22 Jego Radioaktywność odpowiedział :
Cytuj
Komunikat Ambasady Królestwa Athos w Pustkowiach Winków
Szanowni Państwo,
W związku z zrzeknieciem się obywatelstwa Królestwa Athos przez Erika Otto von Hohenburga, stanowisko Ambasadora Królestwa Athos pozostaje nieobsadzone
Dnia 26 lipca 55 roku Po Bombach o 7:41 Pan Talerz odpowiedział :
Jest nam przykro z tego powodu, ale mam nadzieję, że nie opuści pan Pustkowi z racji zrzeknięcia się obywatelstwa i funkcji Ambasadora Królestwa Athos.
Dnia 26 lipca 55 roku Po Bombach o 12:46 Jego Radioaktywność odpowiedział :
Oczywiscie nadal będę w miarę moich możliwości być w tym miejscu obecny jednak w formie bardziej hobbystycznej, w roli turysty, gościa.
Dnia 26 lipca 55 roku Po Bombach o 14:21 Pan Talerz odpowiedział :
Cieszymy się w takim razie i czekamy na nowego ambasadora z Królestwa Athos!
Dnia 27 lipca 55 roku Po Bombach o 22:04 franpader odpowiedział :
W najbliższym czasie nominujemy ambasadora. Straszna plaga "realiozy" i "urlopozy" nawiedziła Nasze Królestwo.
Dnia 28 lipca 55 roku Po Bombach o 21:10 Pan Talerz odpowiedział :
A w jakiej atmosferze herr Erik odszedł z Królestwa Athos? Był jakiś skandalik, czy może wszystko przebiegło w pokojowej atmosferze?
Dnia 30 lipca 55 roku Po Bombach o 16:46 Jego Radioaktywność odpowiedział :
Przyjęto to z pełną wyrozumialoscią.
