Dnia 28 listopada 53 roku Po Bombach o 19:06 Pan Talerz rozpoczął dyskusję pisząc:
Nie będę chyba przesadnie skromny jeżeli napiszę że posiadam większą część książek z nurtu postapokaliptycznego jakie wyszły w Polsce, zarówno rodzimych autorów jak i zagranicznych.
Warto by było równocześnie rozruszać trochę Świątynię Opadu Radioaktywnego i rozpocząć jakąś dyskusję w niej żeby nie straszyła ona przechodniów tym że od lat jest nieużywana.
Zacznijmy więc może od tytułu polskiego, coby patriotycznie było. A więc polecam bardzo "Apokalipsę według Pana Jana" Roberta J. Szmidta. Zresztą sam autor nazywany jest Niszczycielem Światów bo książek z nurtu postapokalipsy to on napisał conajmniej kilka(naście). Ta była pierwsza i zgarnęła wiele branżowych nagród. Dodajmy to że autor stale aktualizuje pewne treści w niej zawarte (głównie informacje o uzbrojeniu i pojazdach) aby dostosowywać realia do rzeczywistości. Wojna atomowa wynikła z powodu konfliktu o/na Ukrainę/ie, co biorąc pod uwagę na datę pierwszej publikacji utworu można uznać za pewnego rodzaju proroctwo (zważywszy co się wyprawiało lub nadal wyprawia u naszych wschodnich sąsiadów).
Książka opowiada o Panu Janie, który postanowił stworzyć IV Rzeczpospolitę na gruzach tego co zostało po III...
Zna ktoś?
Warto by było równocześnie rozruszać trochę Świątynię Opadu Radioaktywnego i rozpocząć jakąś dyskusję w niej żeby nie straszyła ona przechodniów tym że od lat jest nieużywana.
Zacznijmy więc może od tytułu polskiego, coby patriotycznie było. A więc polecam bardzo "Apokalipsę według Pana Jana" Roberta J. Szmidta. Zresztą sam autor nazywany jest Niszczycielem Światów bo książek z nurtu postapokalipsy to on napisał conajmniej kilka(naście). Ta była pierwsza i zgarnęła wiele branżowych nagród. Dodajmy to że autor stale aktualizuje pewne treści w niej zawarte (głównie informacje o uzbrojeniu i pojazdach) aby dostosowywać realia do rzeczywistości. Wojna atomowa wynikła z powodu konfliktu o/na Ukrainę/ie, co biorąc pod uwagę na datę pierwszej publikacji utworu można uznać za pewnego rodzaju proroctwo (zważywszy co się wyprawiało lub nadal wyprawia u naszych wschodnich sąsiadów).
Książka opowiada o Panu Janie, który postanowił stworzyć IV Rzeczpospolitę na gruzach tego co zostało po III...
Cytuj
Klasyka literatury postapokaliptycznej
Ta wojna właśnie się zaczyna!
Niedaleka przyszłość.
W pożodze nuklearnego piekła ginie znana nam cywilizacja. W świecie pełnym śmierci, gruzów, radiacji i chorób nieliczni ocaleni walczą o przeżycie, tworząc nowe społeczności. Jednym z nich jest niepodzielny władca wyludnionego i obróconego w zgliszcza Wolnego Miasta Wrocławia, charyzmatyczny Pan Jan, zwany także Burmistrzem. Jego twarde rządy dają nadzieję na przyszłość, a największą ambicją jest stworzenie nowej, rozciągającej się od morza do morza, Rzeczypospolitej.
Dwa lata po Armagedonie zdesperowani, wyniszczeni chorobą popromienną i głodem mieszkańcy Wrocławia stają przed nie lada wyzwaniem. Z poniemieckich tajnych schronów ukrytych głęboko w masywie Ślęży wyłaniają się zwiadowcy, wysłannicy Bastionu...
Gdy pierwsi żołnierze stają u bram miasta, rozpoczyna się bezwzględna gra o przetrwanie, z której tylko jedna ze stron może wyjść zwycięsko. A za horyzontem czai się już znacznie bardziej przerażające zagrożenie.
Kolejnej apokalipsie może zapobiec wyłącznie diaboliczny plan Pana Jana, lecz na drodze do jego realizacji znajduje się wiele śmiertelnych pułapek.
Ta wojna właśnie się zaczyna!
Niedaleka przyszłość.
W pożodze nuklearnego piekła ginie znana nam cywilizacja. W świecie pełnym śmierci, gruzów, radiacji i chorób nieliczni ocaleni walczą o przeżycie, tworząc nowe społeczności. Jednym z nich jest niepodzielny władca wyludnionego i obróconego w zgliszcza Wolnego Miasta Wrocławia, charyzmatyczny Pan Jan, zwany także Burmistrzem. Jego twarde rządy dają nadzieję na przyszłość, a największą ambicją jest stworzenie nowej, rozciągającej się od morza do morza, Rzeczypospolitej.
Dwa lata po Armagedonie zdesperowani, wyniszczeni chorobą popromienną i głodem mieszkańcy Wrocławia stają przed nie lada wyzwaniem. Z poniemieckich tajnych schronów ukrytych głęboko w masywie Ślęży wyłaniają się zwiadowcy, wysłannicy Bastionu...
Gdy pierwsi żołnierze stają u bram miasta, rozpoczyna się bezwzględna gra o przetrwanie, z której tylko jedna ze stron może wyjść zwycięsko. A za horyzontem czai się już znacznie bardziej przerażające zagrożenie.
Kolejnej apokalipsie może zapobiec wyłącznie diaboliczny plan Pana Jana, lecz na drodze do jego realizacji znajduje się wiele śmiertelnych pułapek.
Zna ktoś?