Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej.
Zaloguj się
?

Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Zaloguj się
?
Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Pasożyt

Towarzystwo Rottotenkopf - zapytanie

Dnia 29 maja 53 roku Po Bombach o 7:06 Pan Talerz rozpoczął dyskusję pisząc:
Czy Towarzystwo Rottotenkopf to coś w stylu elitarnego klubu jak Klub Dżentelmena, gdzie można przyjść, napić się whiskey oraz podyskutować na temat swoich planów przejęcia władzy na Pustkowiach? Nie żebym nie twierdził że władza w Kraju Winków należy do kogoś innego niż ja, ale czasem byłoby miło pogadać z kimś o podobnych zainteresowaniach.

Z drugiej jednak strony, gdyby organizacja zbierała osoby chcące przejąć władzę nad całym v-światem, to na pewno byłaby bardziej globalna i miała więcej członków bo na pewno jakiś książę Sarmacji czy innej Bialenii dołączył do grona zacnych członków.

I trochę boli że zamiast hostess płci pięknej, mamy drabów pokroju inkwizytorów Jürgena oraz Helmuta którzy podają drinki z minami jakby sama ich egzystencja sprawiała im ból. Uważam że organizacja powinna być odpolityczniona!
0 0

Odpowiedzi (8)

Na dół Strona 1 z 1
Dnia 29 maja 53 roku Po Bombach o 20:50 Herr Juarez odpowiedział :
Ależ Talerzu, czyżbyś się bał o swój Porcelanowy Tron? :D

Rottotenkopf powstało aby stworzyć polityczną konkurencję, której dotychczas w ogóle nie było, bo tylko Winkowie trzymali łapę na polityce. Myślę, że polityczna walka o władzę nad Pustkowiami, a nie jak w przypadku frakcji walka o terytorium, może pozytywnie wpłynąć na ten zardzewiały, postapokaliptyczny wrak, który tak wszyscy uwielbiamy. Nie chodzi mi zaraz o obalanie Ciebie jako przywódcy, ale o zwyczajne konkurowanie.

A co do przejęcia władzy nad Mikroświatem to nie sądziłem, że tak szybko odkryjesz ściśle tajne plany Towarzystwa. Oczywiście, że pragniemy to zrobić, ale przecież od czegoś trzeba zacząć więc czemu nie od Pustkowi?

Cytuj
Uważam że organizacja powinna być odpolityczniona!


Natomiast ja uważam, że powyższe zdanie powinno zostać ocenzurowane.
0 0
Dnia 29 maja 53 roku Po Bombach o 21:32 Pan Talerz odpowiedział :
Rozumiem że to towarzystwo to w takim razie rodzaj jakiejś partii politycznej? Nie za bardzo ogarniam koncepcję. Od zawsze na Pustkowiach obowiązywał model demokratycznym, tj. obywatel miał głos. Tym obywatelem byłem ja i to do mnie należał GŁOS. Jak ktoś się nie zgadzał to Inkwizycja zabierała go do Czwórki, gdzie zmieniał zdanie.

Wiem że w Techrzeszy istnieje jakaś Partia, bo Führer ogłaszał jakiś czas temu zjazd. Nie sądziłem jednak że ma ona coś wspólnego z polityką, bo myślałem że oni tam tylko piweczka chleją i wursty wpieprzają.

(...)

Ale jak tak głębiej pomyślę, to kiedyś istniała Walka o Klimat która była partią polityczną do której należeli Winkowie sprzeciwiający się m.in. bobryzacji społeczeństwa.
0 0
Dnia 30 maja 53 roku Po Bombach o 2:12 major Radziecki odpowiedział :
Ja ze swojej strony stanowczo zaprzeczam jakoby Postapokaliptyczny Front Ludowo-Radioaktywny był przykrywką dla Komunistycznej Partii Winktown i Pustkowi, których celem na pewno nie jest polityczna dominacja na terenie Pustkowi i przyłączenie ich w całości do Mandragoratu Wandystanu. Jest to wykluczone.
0 0
Dnia 30 maja 53 roku Po Bombach o 14:55 Herr Juarez odpowiedział :
Tak, to jest rodzaj zgrupowania politycznego, które będzie się starać o zdobycie absolutnej władzy nad Pustkowiami. Wszelkie powiązania Rottotenkopfu z Inkwizycją są przypadkowe, gdyż nie jest to polityczna marionetka Świętego Officjum, które od dekad planuje jak całkowicie zmiażdżyć wszystkich heretyków zamieszkujących Mikroświat.

Radziecki, a co to jest ten Wandragorat Mandystanu? Jakaś drużyna grająca w bierki podwodne?
0 0
Dnia 30 maja 53 roku Po Bombach o 18:00 Pan Talerz odpowiedział :
> Jest to wykluczone.

Ufff... Dzięki Twoim zapewnieniom czuję się taki bezpieczny.

> (...) które będzie się starać o zdobycie absolutnej władzy nad Pustkowiami.

W jaki sposób jeśli można wiedzieć?
0 0
Dnia 31 maja 53 roku Po Bombach o 15:22 Herr Juarez odpowiedział :
Koniec pytań heretyckie wywłoki! Rottotenkopf głosi jedynie słuszną ideę wyzwolenia Pustkowi spod autorytarnych rządów herezji i złodziejstwa. My jesteśmy lepszym jutrem, które już niebawem wzejdzie nad skażonymi ziemiami Winktown.

I tak dla przypomnienia...

0 0
Dnia 01 czerwca 53 roku Po Bombach o 22:51 Pan Talerz odpowiedział :
A tak w ogóle to skąd ta nazwa dla organizacji? Jakaś etymologia nazwy, dlaczego akurat Czerwona Czaszka, a nie np. Koronowana Czaszka albo inna Królewska Czaszka? Chodzi mi o znalezienie jakiegoś nawiązania do misji Towarzystwa, czyli przejęcia/osiągnięcia władzy.

Po organizacji powiązanej z Inkwizycją, spodziewałbym się raczej jakiejś Płonącej Czaszki :)
[br]



Towarzystwo Gekröntekopf? Niby kalecząc niemiecki oznacza to Koronowaną Głowę, ale umówmy się, nie chodzi tutaj bezpośrednio o ustanawianie monarchii na Pustkowiach, a o władzę. A poza tym brzmi odpowiednio złowrogo ;)
0 0
Dnia 02 czerwca 53 roku Po Bombach o 18:25 Herr Juarez odpowiedział :
Towarzystwo Gekröntekopf? Brzmi trochę jak nazwa klubu emerytów. :P Dlaczego akurat Rottotenkopf pytasz? Otóż czerwona barwa symbolizuje władzę oraz determinację. Jest także symbolem zmian. Natomiast czaszka to kultowy symbol śmierci i przemijania. Śmierć dotyczy wrogów zaś przemijanie związane jest z upadkiem obecnego systemu, w którego miejsce powstanie nowy system. Jest także miecz, którego nie ująłem w nazwie. Jak się pewnie domyślasz symbolizuje walkę.
0 0
Strona 1 z 1 Do góry
Copyrights © 2006 - 2024; Pustkowia Winków
Zbudowane przez Antona Sokołowa pod czujnym okiem Otto von Tellera