Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej.
Zaloguj się
?

Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Zaloguj się
?
Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Bobry

Jestem uzbrojony

Dnia 10 marca 62 roku Po Bombach o 22:35 Pug Thicket Sedan rozpoczął dyskusję pisząc:
Witam,
przybywam na pustkowia jako agent wrogiego mocarstwa. Do moich obowiązków doprowadzenie do upadku struktur państwa (tutaj akurat nie będę miał szczególnie dużo do roboty), zbudowanie sprawnie działającej siatki szpiegowskiej (zawsze można zmyślać), sporządzanie raportów dotyczących sytuacji na miejscu i pomoc w przeprowadzeniu niszczycielskiej inwazji. Z chęcią podejmę się każdej pracy, pod warunkiem, że pracodawca oferuje owocowe czwartki lub inne benefity. Z radością przyjmę też wszelkie, nawet najbardziej bzdetne informacje na temat sytuacji na miejscu.
Jestem uzbrojony.
Pozdrawiam.
1 1

Odpowiedzi (5)

Na dół Strona 1 z 1
Dnia 11 marca 62 roku Po Bombach o 19:32 Pan Talerz odpowiedział :
Hile! Jeżeli szukasz pracy, to mamy wolną posadę sprzątacza w naszym barze "Pod Różowym Kundlem". Płacimy marnie, ale mało. Będziesz mógł zbierać informacje od podchmielonych bywalców knajpy o ile jacykolwiek do niej trafią w bliżej nieokreślonej przyszłości. Z owocowych czwartków mamy tylko alkoholowe środy.

Ewentualnie, skoro jesteś uzbrojony, to zawsze możesz też rozpocząć karierę w branży turystycznej jako bandzior przewodnik na jednej z autobahnów, czekając na autobus z turystami. Liczymy, że poluzowanie obostrzeń na granicy (brak kontroli na przejściach granicznych z powodu ekhem, braków kadrowych) sprawi, że w przeciągu najbliższych kilku lat, jacyś się zjawią.

Udanego pobytu!
1 1
Dnia 11 marca 62 roku Po Bombach o 22:53 Pug Thicket Sedan odpowiedział :
Od dziecka marzyłem, aby pomagać ludziom dobrze się bawić, dlatego w młodości chciałem zostać konstruktorem placów zabaw. Dopiero później zrozumiałem, że nie można mówić o prawdziwej zabawie na trzeźwo. Praca sprzątacze byłaby dla mnie naturalnym wyborem, ze względu na to jak ważne miejsce w moim kodeksie moralnym pełni etos czystości (warto w tym miejscu zaznaczyć, że posiadam dwie pary skarpet, z czego jedne noszę w dni parzyste, a drugie w nieparzyste). Poniżej załączam swoje CV.
2 2
Dnia 12 marca 62 roku Po Bombach o 18:18 Pan Talerz odpowiedział :
Twoje CV robi duże wrażenie. Dawno nie widziałem tak białej kartki papieru. Odpowiedz mi w takim razie na pytanie: Dlaczego mielibyśmy wybrać Ciebie zamiast robota sprzątającego?
1 1
Dnia 12 marca 62 roku Po Bombach o 23:45 Pug Thicket Sedan odpowiedział :
Moja wrodzona empatia sprawi, że goście będą mogli liczyć nie tylko na dokładne wyczyszczenie lokalu, ale też empatyczne podejście do osobistych problemów w najtrudniejszych chwilach dnia. Sprawne zapewnianie wiadra klientom znajdujących się w pilnej potrzebie uzewnętrznienia swoich treści żołądkowych pozwoli dodatkowo na zmniejszenie wydatków na środki czyszczące.
1 1
Dnia 16 marca 62 roku Po Bombach o 11:29 Pan Talerz odpowiedział :
Wydatki na środki czyszczące? My nie mamy żadnych wydatków poza brudną szmatą i brązową wodą.
0 0
Strona 1 z 1 Do góry
Copyrights © 2006 - 2025; Pustkowia Winków
Zbudowane przez Antona Sokołowa pod czujnym okiem Otto von Tellera