Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej.
Zaloguj się
?

Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Zaloguj się
?
Zamieszkaj
Zdecydowałeś(aś) się zamieszkać na Pustkowiach Winków? Świetnie!
Rejestracja
Kot w kosmosie
Herr Juarez - 08 stycznia 54 roku Po Bombach o 14:51

Vat! Vat! Vaterland!


Meine Damen und Herren! Nastawcie swoje radioodbiorniki zur max i rozsiądźcie się wygodnie w swoich fotelach, gdyż Radio "Neu Vaterland" nadaje na pełnej częstotliwości! Dużo czasu minęło od kiedy ostatni raz słyszeliście Nas w membranach, lecz to wcale nie oznacza, że zniknęliśmy. Przeciwnie! Naładowaliśmy nasze batterien do granic możliwści aby dziś uraczyć Was prima mieszanką vaterlandzkiej muzyki i nie tylko! Nie ma więc na co czekać! Wir beginnen Sendung!

Neu Vaterland mimo pewnych trudności zaczyna powoli ruszać z miejsca niczym nowiutki Austro-Daimler. Osadnicy, którzy wyruszyli z Triestu w kierunku granic Interlandische Westostia wiele miesięcy temu, dziś zasiedlają już niewielką część ruin miasta Wenewja. Ich wędrówka przez zielone gęstwiny obejmujące niemal cały, dawny Interland, nie należała do najłatwiejszych.

Co prawda weterani K.u.K. Armee nie ociągali się i zatwardziale brnęli naprzód, lecz nie można tego samego powiedzieć o starych baronach i mości hrabiach, którzy swymi wywalonymi za pas bojlerami tworzyli głębokie ścieżki, mozolnie pełzając za wojskowymi. Bujna roślinność również nie sprzyjała podróżnikom. Rozrosłe do niewyobrażalnych rozmiarów korzenie i pędy nie raz torowały drogę dzielnym mieszkańcom Österreich-Ungarn, powodując liczne odstępstwa od obranego kierunku wędrówki!

Jednak to była ledwie mała próbka tego, co przygotował dla nich upadły Interland. Prawdziwym wyzwaniem, jak się okazało, było odszukanie jakiegokolwiek miejsca do osiedlenia się. Wtedy właśnie natrafiono na obrzeża jakiegoś zapadłego miasta. Interlandische Westostia w głębi swego zielonego gaju skrywała ślady dawnych mieszkańców. Pozostałości upadłej cywilizacji pochłoniętej przez naturę przypominały dzieło rąk ludzkich, lecz w dużym stopniu wyprzedzały austro-węgierską technologię. Ruiny budynków niby wzniesione z jakiegoś rodzaju betonu wcale nie dawały się skruszyć kilofom i młotom. Nie odpadał nawet najmniejszy skrawek, mimo usilnych prób skruszenia tego cholerstwa.

Solidna konstrukacja zabudowań i ich opór przeciwko działaniom przyrody skłoniły część osadników do osiedlenia się w tym dziwnym środowisku, lecz nie na długo... Austro-Węgrzy, jako ludnosć zaradna i doświadczona przez los, w bardzo krótkim czasie przystosowała zabudowania postinterlandzkie do własnych potrzeb. Wzmacniano ściany i wycinano rozległe jak sam Schloß Schönbrunn korzenie utrudniające dostanie się do wnętrz budynków. Niektórzy przyzwyczajeni do tradycyjnych sposbów mieszkania potrafili wznieść nawet własny haus!

Minęło kilka miesięcy od powstania austro-węgierskiej osady i wtedy Ludy i Narody Monarchii zaczęły odczuwać niedosyt. Dziedzictwo miejscowej cywilizacji było dla nich niezwykłe, niezrozumiałe. Zorganizowali więc niewielkie grupy składające się z byłych K.u.K. badaczy, antropologów i biologów wszelkiej maści, które pod eskortą żołnierzy miały zbadać wnętrze postmiejskiej dżungli. Czy nadaje się do zasiedlenia? Czy skrywa jakieś zagrożenie? Jakie tajemnice znajdują się w zakamarkach tej krainy?

Te pytania zadaje sobie każdy z mieszkańców starej Monarchii i z tymi pytaniami zostawiamy Was, drodzy słuchacze. Tym gestem kończymy dzisiejszą audycję, a na otarcie łez dajemy Wam kolejną dawkę Volksmusik! Auf Wiederhören!

 

Udostępnij
Link
https://gov.pustkowia.org/prasa/Radio-West-Ostia-33/Vat-Vat-Vaterland-290/
BBCode URL
[url]https://gov.pustkowia.org/prasa/Radio-West-Ostia-33/Vat-Vat-Vaterland-290/[/url]
0 0
Copyrights © 2006 - 2024; Pustkowia Winków
Zbudowane przez Antona Sokołowa pod czujnym okiem Otto von Tellera