Dnia 15 maja 58 roku Po Bombach o 20:13 Anton rozpoczął dyskusję pisząc:
Anton dotarł do Goricy jak zwykle spóźniony. Winne oczywiście jest auto jego produkcji. Coś tam zaczęło dymić pod maską... Kiedy naprawił usterkę wyruszył do Teplicy na kolejny odcinek specjalny.
Po drodze, gdzieś na połowie odległości pomiędzy Goricami a Teplicami, znikąd rozpętała się burza. Ściana deszczu zalała drogę, którą rozjaśniały pioruny. Anton pospiesznie włączył wycieraczki, ale oczywiście nie działają! Zbliża się ostry zakręt, a profesor nic nie widzi. Wciska więc hamulec, ale okazuje się, że ten wcześniejszy pożar najwyraźniej przepalił przewody hamulcowe. Samochód Sokolova na pełnej prędkości wypada z drogi i hamuje do zera na pancernej brzozie.
Za profesorem jechała obsługa rajdu. A wśród nich lekarz. Podbiegli do wraku i stwierdzili śmierć na miejscu profesora.
Po drodze, gdzieś na połowie odległości pomiędzy Goricami a Teplicami, znikąd rozpętała się burza. Ściana deszczu zalała drogę, którą rozjaśniały pioruny. Anton pospiesznie włączył wycieraczki, ale oczywiście nie działają! Zbliża się ostry zakręt, a profesor nic nie widzi. Wciska więc hamulec, ale okazuje się, że ten wcześniejszy pożar najwyraźniej przepalił przewody hamulcowe. Samochód Sokolova na pełnej prędkości wypada z drogi i hamuje do zera na pancernej brzozie.
Za profesorem jechała obsługa rajdu. A wśród nich lekarz. Podbiegli do wraku i stwierdzili śmierć na miejscu profesora.