Dnia 27 sierpnia 55 roku Po Bombach o 18:20 Pan Talerz rozpoczął dyskusję pisząc:
Pewnie co poniektórzy wiedzą już, że Demokracja Surmeńska powstaje z dna mikroświatowego oceanu. Wiadomość to świetna dla każdego kto pamiętał ten kraj z czasów jego świetności. Natomiast dzisiaj się dowiedziałem, że ze śpiączki wywołanej realiozą wybudził się dawny Imperator Tyrencji który snuje plany unii surmeńsko-tyrenckiej.
Sprawa jest o tyle ciekawe, że na ziemiach postyrenckich leży obecnie Najjaśniejsza Republika Garapeńska i... Pustkowia Winków a dokładniej Muda. W zasadzie z ziem niczyich pozostał jedynie Luminat.
Oczywiście wystosowałem na forum odrodzonej Surmenii stosowną wiadomość, natomiast Was się pytam: Co robić? Mobilizować nasze siły zbrojne i przerzucić na tereny potencjalnie zagrożone inwazją sił obcych? Mudziaki nie będą zadowolone, ale powinniśmy bronić integralności naszych granic jako Pustkowi.
Sprawa jest o tyle ciekawe, że na ziemiach postyrenckich leży obecnie Najjaśniejsza Republika Garapeńska i... Pustkowia Winków a dokładniej Muda. W zasadzie z ziem niczyich pozostał jedynie Luminat.
Oczywiście wystosowałem na forum odrodzonej Surmenii stosowną wiadomość, natomiast Was się pytam: Co robić? Mobilizować nasze siły zbrojne i przerzucić na tereny potencjalnie zagrożone inwazją sił obcych? Mudziaki nie będą zadowolone, ale powinniśmy bronić integralności naszych granic jako Pustkowi.