Dnia 28 listopada 52 roku Po Bombach o 9:54 Social rozpoczął dyskusję pisząc:
Social rozglądając się przypominał sobie co się stało w barze. Jego walka z Juarezem i Markusem była tak wyczerpująca i bolesna, że zemdlał. Teraz jest na łóżku szpitalnym, gdzie co chwila podają mu leki.
- Co to kurwa jest!? - Zapytał z lekkim niepokojem Social na widok tego co mu dała pielęgniarka - Za chuja tego nie wezmę!
- Zakład? - Zapytała pielęgniarka.
Nie wezmę i koniec! - Krzyknął Social.
Nagle do sali wbiegło 10 lekarzy przytrzymując Sociala i podając mu leki. Potem podali mu leki nasenne, ażeby to przestał atakować wszystkich wokół.
- Co to kurwa jest!? - Zapytał z lekkim niepokojem Social na widok tego co mu dała pielęgniarka - Za chuja tego nie wezmę!
- Zakład? - Zapytała pielęgniarka.
Nie wezmę i koniec! - Krzyknął Social.
Nagle do sali wbiegło 10 lekarzy przytrzymując Sociala i podając mu leki. Potem podali mu leki nasenne, ażeby to przestał atakować wszystkich wokół.