Czołówka to jednak twardziele, którym ciężko dorównać. Tak z obserwacji wynika że każdy kolejny rajd jest coraz trudniejszy a rywalizacja coraz większa.
Co do rosnącego poziomu trudności - nie jestem jeszcze w stanie się wypowiedzieć, ale co do jakości czołówki - pełna zgoda! ;)
No na pewno nie! Zamysł jest taki by w przyszłości drugim sezonie wpłącać organizatorom realne pieniądze za udział rzedu kilkuset tysiecy euro... :D
Ale na marginesie żartów - jeśli wpisowe byłyby przyjmowane w dowolnej mikronacyjnej walucie (albo chociaż: w wielu spośród tychże), to z RMAW mógłby powstać przy okazji ciekawy kantor o dużym stopniu losowości! ;P