Dnia 17 sierpnia 55 roku Po Bombach o 14:04
Pan Talerz odpowiedział :
Jeżeli przyjrzymy się gospodarce Pustkowi globalnie, to musimy z całą stanowczością stwierdzić, że praktycznie takowej nie ma.
Winkowie poza produkcją alkoholu, narkotyków, niewielkiej ilości broni atomowej i amunicji nie produkują w zasadzie nic. Wszystko czym dysponujemy pochodzi albo na skutek rabunkowej polityki jaką prowadzimy wobec sąsiadów (np. w wyniku wypadów grup do przygranicznych osad i wywożenia na Pustkowia wszystkiego co nie jest przykręcone), wobec siebie (okradanie innych frakcji) lub powstaje na skutek inwencji twórczej Winków (wykorzystywanie tego co znaleziono wśród ruin, tworzenie niesamowitych konstrukcji z resztek poprzedniej cywilizacji). Aktualnie pomoc humanitarna nie dociera na Pustkowia ze względu na to, że wiele krajów Pollinu jest w gorszej sytuacji od Wastelandu.
Czym możemy handlować z innymi nacjami? Niewolnikami z Sambaafryki? Narkotykami? Alkoholem? Bronią atomową? Technologią Rzeszy? Czy może ktoś chce z Was jakieś firmy otworzyć, np. huty w stali w których przetapiano by resztki poprzedniej cywilizacji?